Witam :)
Powinnyśmy pamiętać, że przez cały rok nasza skóra potrzebuję nawilżenia.
Negatywne działanie czynników atmosferycznych w szczególności w zimie wpływa na stan naszej skóry. Tracąc wodę staję się ona przesuszona, podrażniona, pozbawiona elastyczności i blasku.
Dlatego tak ważne jest dostarczenie odpowiedniej dawki nawilżenia i odżywienia dla swojej skóry.
Negatywne działanie czynników atmosferycznych w szczególności w zimie wpływa na stan naszej skóry. Tracąc wodę staję się ona przesuszona, podrażniona, pozbawiona elastyczności i blasku.
Dlatego tak ważne jest dostarczenie odpowiedniej dawki nawilżenia i odżywienia dla swojej skóry.
W moje ręce trafiło serum Hydrain3Hialuro nawadniające twarz, szyje i dekolt z Dermedic i
postanowiłam go wypróbować.
Co mówi nam producent…
Zabezpiecza
skórę przed utratą wilgoci
-Olej migdałowy z dużą zawartością kwasu oleinowego oraz linolowego ze
szczególnie silną zdolnością zmiękczania naskórka i wzmacniania lipidowej
bariery ochronnej skóry.
Ujędrnia i chroni przed
przedwczesnym starzeniem
– witamina E wzmacnia działanie antywolnorodnikowe preparatu.
Wzmocniony,
skoncentrowany system nawadniania skóry
–
Hialuronic acid – kwas hialuronowy w 15% dawce powoduje 57% wzrost nawilżenia
skóry po 15 minutach od nałożenia
preparatu i aż 43% nawilżenie
nawet po 2. godzinach działania.
Natychmiast wygładza skórę
– Velvesil 125 tworzy
delikatny film na skórze, wygładzając drobne nierówności.
·
Do stosowania
na noc i na dzień.
·
Nie zatyka
porów.
·
Skoncentrowana
ilość składników aktywnych.
Zalecany do:
-pielęgnacji skóry suchej i bardzo suchej, w stanach mocnego przesuszenia,
do kuracji codziennej lub zamiennie z kremem z serii Hydrain3 Hialuro jako wzmocnienie pielęgnacji podstawowej.
Sposób użycia
Nanieść na twarz, szyję i dekolt równomierną warstwę preparatu i pozostawić do wchłonięcia.
Moja opinia
Szklana niebieska buteleczka
o eleganckim wyglądzie z
pipetą do aplikacji. Ta forma aplikacji mnie trochę denerwowała nie jest zbyt wygodna w szczególności gdy kosmetyk się kończy. Pojemność 30 ml. Buteleczka zapakowana w kartonowe
opakowanie.
Konsystencja serum naprawdę lekka i delikatna. O barwie mleczno-białej, lejąca i rzadka. Bez problemu rozprowadza się i bardzo dobrze wchłania.
Wydajny wystarczy niewielka ilość.
Po aplikacji zaobserwowałam lekkie świecenie się mojej skóry ale można to łatwo zatuszować. Trzeba uważać z ilością aplikowanego produktu.
Podczas nakładania można poczuć jakby serum lekko chłodziło. Zapach jest świeży i trochę jakby ogórkowy. Szybko się ulatnia i nie przeszkadza.
Działanie można już zauważyć przy pierwszej aplikacji. Moja skóra po serum jest gładka , mięciutka w dotyku i dobrze nawilżona. Mam skórę mieszaną, więc taki stopień nawilżenia jaki osiągnęłam dzięki temu serum jak najbardziej mi odpowiada. Delikatnie napina skórę. Nie zapycha, nie pozostawia tłustej warstwy a co ważne nie uczula mnie.
wodę termalną, kwas hialuronowy 15%, olej migdałowy, witaminę E, glicerynę, trochę emolientów (silikony- który zapobiegają utracie wody nie działają w jakiś sposób negatywnie), środki konserwujące i przedłużające trwałość, emulgatory.
Jedyne
ale w tym składzie to Polyacrylamide i DMDH Hydantoin .
Położone są one na końcu składu o tyle dobrze. Są one dozwolone do stosowania w kosmetykach ale tylko w pewnych małych ilościach, ponieważ mogą mieć działanie rakotwórcze, drażniące i przyspieszające starzenie.
Położone są one na końcu składu o tyle dobrze. Są one dozwolone do stosowania w kosmetykach ale tylko w pewnych małych ilościach, ponieważ mogą mieć działanie rakotwórcze, drażniące i przyspieszające starzenie.
Zalecam ostrożne stosowanie, aby nie używać długotrwale, np. kilka lat, ze względu na wyżej wymienione składniki, które mogą być (ale nie muszą!) toksyczne.
Podsumowująć
Kosmetyk działa jestem z niego zadowolona . Oprócz nawodnienia i wygładzenia, również uelastycznia, delikatnie napina, wyrównuje koloryt skóry. Spełnia swoje zadanie. Co do składu to nie jest on taki okropny. Większość kosmetyków jest naszpikowany jeszcze gorszą chemią.
Próbowałyście to serum? Co o nim myślicie?
Pozdrawiam
Próbowałam tego serum i bardzo przypadło mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że się u Ciebie spisał Z tej firmy znam tylko micela i lubię go :D
OdpowiedzUsuńLooks like an amazing product & would you like to follow each
OdpowiedzUsuńother on GFC, Google+ & Bloglovin? Lemme know & lets keep
in touch! :*)
X
http://subhamrai.blogspot.in/
pytałaś u mnie na blogu o obserwację - ja już, liczę na uczciwy rewanż :)
OdpowiedzUsuńwww.meyonn.blogspot.com
mam to jest super :))))
OdpowiedzUsuńmysmilelile.blogspot.com
Wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwacje , ja już obserwuję i czekam na rewanż;)
definition-of-dreams.blogspot.com
Prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog, jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj ♥
Mój blog - klik!
Mogłabyś poklikać w baner na moim pasku bocznym? To dla mnie bardzo ważne :)
Nie miałam okazji wypróbować tego serum.
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację,ja już obserwuję i liczę na rewanż:)
Zaciekawiłaś mnie tym produktem, ja akurat mam cerę suchą więc ciekawa jestem czy by się sprawdził ;) mogłabyś podać cenę?
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
Cena ma dość duży przedział ja kupiłam go w promocji za 29 zł. Cena waha się od ok.30 do ok. 40 zł.
UsuńKosmetyk brzmi całkiem ciekawie, jedynie przestraszyłaś mnie tymi dwoma ostatnimi składnikami! :P
OdpowiedzUsuńwww.kkaasia.blogspot.com
Przepraszam nie chciałam Cię przestraszyć :) Tak ostatnio wpadłam na bloga gdzie blogerka pisała o różnych substancjach które mogą być szkodliwe lub nieszkodliwe w kosmetykach. Więc stwierdziłam czemu nie jak już testuję to warto też coś wiedzieć na temat składu produktu:)
UsuńPowiedzmy sobie szczerze prawie każdy kosmetyk jest napakowany chemią w większym lub mniejszym stopniu. Ten ma naprawdę ładny skład w porównaniu do innych!!
Analizując skład no musiałam o nich wspomnieć, ale zaznaczyłam że nie muszą być toksyczne! Zresztą znajdują się na końcu składu to naprawdę dobrze. Są one głownie stosowane do konserwacji i jako środek bakteriobójczy a takie substancje są używane do wszystkiego aby produkt stał dłużej i aby bakterie się nie rozwijały gdy przy stosowaniu aplikujesz serum palcami:) Dozwolone są przez Komisję Europejską w małych ilościach. W skrócie opisują to tak że przy wieloletnim stosowaniu może ale nie musi być toksyczny:)
Nie dajmy się zwariować :D
U mnie to serum zostaje na dłużej bo działa :) Ale ograniczę jego stosowanie i będę robiła sobie przerwy:) Pozdrawiam
W życiu nie słyszałam jeszcze o tym wynalazku :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? foiietreves.blogspot.com
Nie znam tego serum, ale słyszałam już o nim dobre opinie ;)
OdpowiedzUsuńButeleczka wygląda bardzo ładnie, nigdy wcześniej nie słyszałam o tym serum .
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwację - ja już :)
Pozdrawiam :*
ewelaina.blogspot.com
Według mnie to serum jest najlepszym tego typu kosmetykiem, jaki miałam przyjemność stosować. Mam cerę trądzikową i tłustą, a serum to doskonale nawilża nie pozostawiając po sobie tłustej warstwy. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego kosmetyku, który na stałe zagościł w mojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńsuch a usefull blog
OdpowiedzUsuńI'm following you
would you like to follow each other?
If yes comment me on http://sugary-lime.blogspot.com
xoxo
Svetlana
Nie miałam z tym serum nic wspólnego ale musimy się koniecznie poznac ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajne:) Dzięki za to że obserwujesz:)
Usuńja też tak uważam że koniecznie muszę sięz nim poznac:)
UsuńNie wiedziałam że na rynku są kosmetyki tego typu, wyglądem zewnętrznym opakowanie i sposób aplikacji przypomina jakiś specyfik przeciwzmarszczkowy. :) Jestem Twoją szczęśliwą 50 obserwatorką, pozdrawiam ;* http://kasjaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa też, wpadłam przypadkiem na niego w aptece:) Dzięki za obserwację :*
UsuńOd jakiegoś czasu mnie kusi :) Dużo pozytywnych opinii o nim czytałam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do wzięcia udziału w moim Świątecznym Rozdaniu, w którym do wygrania jest wybrany przez Ciebie perfum :) Będzie mi bardzo miło :)
Dzięki za zaproszenie:) Wzięłam udział :D
UsuńTak ma dużo pozytywnych opinii, u mnie sprawuje się dobrze :)
Fajnie, że serum się u Ciebie sprawdziło:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zauważyłam, że ostatnio moja skóra jest strasznie przesuszona...
OdpowiedzUsuńWidzę, że znasz się na rzeczy, czy mogłabyś mi dac znać, czy konieczne jest stosowanie kremu pod podkład? Jakiś czas temu przeczytałam artykuł, że wskazane jest tego nie robić...
Pytałaś o wspólną obserwację:) Z chęcią obserwuję :)
Pozdrawiam
www.cheersmyheels.blogspot.com
Dzięki za obserwację:) Zaraz się odwdzięczę:) Myślę, że powinno się stosować kremy pod podkłady:) Wiem że wiele teraz jest podkładów które chronią, odżywiają itd. Ale podkład to nie krem :) Napisałam do Ciebie wiadomość na gmaila więc przeczytaj sobie:) Pozdrawiam :*
Usuńsłyszałam o nim sporo dobrych rzeczy ;))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to serum. Świetnie sprawdza zarówno pod kremem jak i solo na noc (choć teraz może już ciut mniej)
OdpowiedzUsuńJa teraz testuję serum z Ziaji z ceramidami i zapowiada się fajnie, ale widzę że to też całkiem przyjemne... może się skuszę jak wykończę Ziaję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://maxtrouble.blogspot.com/
nie miałam tego serum, ale chętnie bym spróbowała, ponieważ moja skóra jest ostatnio bardzo przesuszona , obserwuję i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam ,bo nigdy takie produkty nie były mi potrzebne ale w przyszłości przetestuje.
OdpowiedzUsuńChciałabym cię poinformować ,że nominowałam cię do Liebster Blog Award i byłoby mi bardzo miło jesli odpowiedziała byś na 11 przygotowanych przezemnie pytań. Więcej w tym poście
http://anima-viliss.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award.html
Pozdrawiam cieplutko